Ateny w 16 godzin – co robić podczas przesiadki
W Atenach byłam na początku września 2019 roku. Głównym celem był Stambuł jednak zawsze lubię wykorzystywać przesiadki do małego zwiedzania. Przy wyborze lotu miałam opcję wziąć 3-godzinną przesiadkę lub 16-godzinną. Oczywiście wybrałam tę drugą opcję z zamiarem zobaczenia Aten. Mimo że w Grecji wylądowałam koło 21 a lot do Stambułu był następnego dnia, to dzięki miłemu i energicznemu hostowi udało mi się dość dużo zobaczyć.
Korzystanie wtedy z Couchsurfingu było idealną opcją, ponieważ sama nie byłabym w stanie tyle zobaczyć. Mój gospodarz przyjechał po mnie na lotnisko, zawieźliśmy bagaż do jego domu w centrum miasta, w którym miałam osobny przytulny pokój (i w którym nie zdrzemnęłam się nawet 10 minut) i pojechaliśmy na wycieczkę po Atenach. Obwiózł mnie po mieście i pokazał główne atrakcje. Duże wrażenie zrobił na mnie widok ze wzgórza Akropolu na oświetlone nocą Ateny. Następnie 3 godzinny spacer po mieście. W Atenach nawet o 2 w nocy można bez problemu kupić magnes, ponieważ sporo stoisk z pamiątkami jest czynnych do późnych godzin. Ogólnie miasto tętni życiem nawet o 3 w nocy. Znajomi spotykają się w popularnych dla młodzieży miejscach, słuchają muzyki, bawią się i rozmawiają.
Podczas tego krótkiego pobytu udało się nawet pochillować na fajnej pustej plaży. Znajduje się ona około 30 km od centrum. Zobaczyłam piękny wschód słońca i pokąpałam się w morzu.
To teraz w punktach, co zobaczyć w tak krótkim czasie
Stadion Panatenajski
Stadion, na którym w 1896 roku odbyły się pierwsze Igrzyska Olimpijskie od czasów starożytnych. Został wybudowany w latach 330-329 p.n.e. Stadion miał 200 metrów długości i 33 metry szerokości. Następnie w 144-140 roku p.n.e. został przebudowany na istniejący do dziś kształt podkowy. Od IV wieku n.e. stadion zaczął popadać w ruinę, ponieważ panujący wtedy cesarz Teodozjusz I Wielki zakazał organizacji igrzysk. Prace wykopaliskowe przy stadionie rozpoczęły się dopiero w 1836 roku a w późniejszych latach podjęto decyzję o jego renowacji.
Świątynia Zeusa Olimpijskiego i Łuk Hadriana
Największa świątynia starożytnej Grecji. Jej budowa trwała (z przerwami) aż 7 stuleci! Od VI wieku p.n.e. do II wieku n.e. Ze 108 kolumn obecnie do zwiedzania pozostało jedynie 15 stojących i jedna leżąca.
Łuk Hadriana stoi przy ulicy Leoforos Vasilisis Amalias. W nocy pięknie podświetlony.
Zarówno łuk jak i kolumny można zobaczyć nie wchodząc dalej na teren świątyni.
Akropol i widok na miasto ze wzgórza
Za dnia warto odwiedzić słynny Akropol jednak nie żałowałam, że nie zobaczyłam go od środka, ponieważ nocny widok na jego podświetlone mury i tak bardzo mnie zachwycił. Oprócz Akropolu, ze wzgórza rozpościera się piękny widok na Ateny.
Spacer wąskimi klimatycznymi uliczkami Aten i przystanek na ouzo.
Spotkamy w nich dużo kotów, kwiatów przed drzwiami mieszkań, sklepików z pamiątkami, restauracji i knajpek. Warto wstąpić do jednej z nich na grecki trunek ouzo. Mimo że to nie moje smaki musiałam spróbować.
Plac Syntagma i budynek parlamentu
Plac Konstytucji i charakterystyczny budynek greckiego parlamentu, przy którym zobaczyć można Evzones – gwardię prezydencką.
Plaża w miasteczku Rafina
Co prawda plaże są i w Atenach, jednak zdałam się na mojego hosta, który wybrał pustą, piękną i niedużą plażę. W tej miejscowości jest kilka plaż, podaję tutaj dokładną lokalizację plaży, na której ja byłam. Wystarczy skopiować lokalizację i wkleić w Google Maps: 38°02’18.7″N 24°00’03.5″E
Co warto zobaczyć w Gruzji
Zobacz również
Co trzeba wiedzieć przed podróżą do Kostaryki
Jak się spakować w 25-litrowy plecak na 23-dniową wyprawę po trzech krajach z różnym klimatem
