
Jukatan – jakie miasta wypadowe wybra? i gdzie spa?? Opisy.
Jakie miasto wypadowe wybrać na Jukatanie i gdzie spać? Opis wybranych miejscowości.
Tulum, Cancún, Playa del Carmen… to chyba najbardziej znane turystyczne miejscowości na półwyspie Jukatan, które rozważane są przy wyborze hotelu.
To, jakie miasto wybierzemy zależy od tego, na jaki rodzaj wypoczynku się udajemy i jakie miejsca kto preferuje, czy głośne, zatłoczone i bardziej nakierowane na turystów, gdzie więcej się dzieje, czy spokojniejsze, cichsze, gdzie jest zdecydowanie mniej turystów a więcej lokalsów i natury.
Podczas mojej trzytygodniowej podróży po Jukatanie miałam okazję odwiedzić i takie i takie. Wszystkie z nich miały plusy i minusy. W tym artykule opisze wszystkie, w których nocowałam po kilka nocy, napiszę co mi się podobało a co nie.
Podkreślę, że osobiście nie lubię zatłoczonych kurortów i wolałam wybierać spośród mniej popularnych miejscowości. Dla niezdecydowanych jadących na własną rękę – zawsze można wybrać kilka lokalizacji 😉
ZacznÄ™ od najgorszej miejscowoÅ›ci na nocleg. Polecam omijać Playa del Carmen! W tym miasteczku niestety byÅ‚am najdÅ‚użej i wspominam najgorzej. Plaże nieciekawe, jest tam jedna dÅ‚uga alejka dla pieszych, która jest jednÄ… z głównych atrakcji, po której nie przejdziesz bez kilku zaczepek na minutÄ™. To miejsce byÅ‚o fajne na jednÄ… noc, można byÅ‚o zapomnieć o pandemii gdy wokół dziaÅ‚aÅ‚y bary, restauracje, graÅ‚a muzyczka i ludzie spacerowali po deptaczku, jednak nie na dÅ‚użej. Ceny pamiÄ…tek sÄ… wysokie a turysta non stop namawiany na różne masaże i wycieczki fakultatywne. Dla mnie plusem tej miejscowoÅ›ci byÅ‚o to, że wÅ‚aÅ›nie stamtÄ…d najlepiej popÅ‚ynąć promem na przepiÄ™knÄ… wyspÄ™ Cozumel na snorkeling.Â



To teraz mniej narzekajÄ…co, najbardziej podobaÅ‚o mi siÄ™ na Isla Mujeres. Po prostu raj. Tam spÄ™dziÅ‚am pierwsze 3 dni mojej wyprawy. Nie byÅ‚o tak dużo turystów. Playa Norte jest przepiÄ™kna, bez glonów (gdy byÅ‚am w styczniu), krystaliczna woda, można wyspÄ™ obejść na piechotÄ™. Nie namawiajÄ… tak aby coÅ› kupić, ceny przystÄ™pne a w dodatku miaÅ‚am piÄ™kny i przyjazny dla mÅ‚odych ludzi hostel, w którym poznaÅ‚am dużo fajnych osób, wiÄ™c może też dlatego dobrze mi siÄ™ kojarzy ta wysepka. BÄ™dÄ…c tam miaÅ‚am caÅ‚y czas uczucie chillu i bÅ‚ogiego spokoju. CaÅ‚y wpis o Isla Mujeres znajdziecie TUTAJ —-> https://izabelawpodrozy.com/jak-dojechac-z-cancun-na-isla-mujeres-oraz-czy-warto-ja-odwiedzic/Â
Â



Macario Gomez. Tej miejscowości może większość nie kojarzyć. Może dlatego, że to mała wioska przy drodze pomiędzy Tulum a Cobá/Valladolid. Zajmuje drugie miejsce na mojej liście. Wiedziałam, że mało się tam będzie działo, ale o to mi chodziło. Wybrałam to miejsce bo chciałam pomieszkać w chatce pośród dżungli, popisać i popracować w spokoju, pobujać się w hamaku patrząc na tukany nad głową. Chciałam po prostu zaszyć się i wypocząć. Będąc tam pojeździłam też rowerem po dzikiej dżungli, chodziłam na spacery, wybrałam się samochodem z kolegą do Tulum oraz ruin i cenot w Cobá.






Tulum. W tej miejscowości spędziłam 3 noce w fajnym, nowoczesnym i imprezowym hostelu. Minus Tulum jest taki, że przystępne cenowo hotele/hostele są sporo oddalone od plaży, a te w Zona Hotelera są już dużo droższe. Dla osoby podróżującej budżetowo i w pojedynkę to może być uciążliwe. Ja miałam z hostelu 40 minut spacerem na plażę Paradise. Miło wyjść wieczorem na miasto do knajpki czy na drinka, tętni życiem. Z racji tego, że to popularna wśród turystów miejscowość, pamiątki są drogie. Na plaży w styczniu były wodorosty, lecz rano pracownicy danych beach-barów sprzątali linię brzegową przed swoim lokalem. Plaża ogólnie ładna, czysta i długa. W pobliżu znajdują się słynne ruiny, widok z góry niesamowity. Jak dla mnie 3 noce tam to max.




Valladolid. Bardzo miło wspominam! Trzecie ulubione miejsce do spania, zaraz po Isla Mujeres i Macario Gomez. Małe, spokojne miasteczko, w którym nie zauważyłam jakoś bardzo dużo turystów. Ceny pamiątek, fajnych noclegów i jedzenia są dużo niższe, nikt nie nagabuje na żadne wycieczki i nie próbuje nic wcisnąć. Spacerując poza centrum można zobaczyć lokalne osiedla i małe kolorowe domki, nie każde piękne i zadbane. W centrum jest cenota Zaci, jedna z moich ulubionych. Oprócz miasteczka jest jeszcze mnóstwo atrakcji kilka kilometrów od niego, np. cenoty: Dzitnup, Xkeken, Samulá, Suytun, a także bezpośredni i szybki dojazd do Chichén Itzá. W Valladolid miałam piękny kameralny hotelik butikowy z basenem i prywatnym wielkim pokojem za dobrą cenę, w którym przez większość dni byłam sama.



Cancún. Zbyt wiele nie mogę napisać o Cancún, ponieważ spałam tam tylko jedną noc. Na pewno colectivo działają super i są bardzo tanie. 10 peso za przejazd. Jest szybki transport promem na Isla Mujeres. Do Cancún dojechałam pierwszej nocy około 19 kiedy było już ciemno, wieczór był na odpoczynek po podróży, zakupy w Walmarcie i kupno karty sim. Nie zdecydowałam się na zostanie tam, ponieważ większość biur podróży kieruje turystów właśnie tam a ja unikam takich miejsc. Prywatny nocleg w centrum znalazłam za 10 $.

Żeby nie było, że robię reklamę, pytania o nazwy hoteli/hosteli/chatek proszę kierować na maila lub Instagrama 😉
Może Ci się spodobać

Co trzeba wiedzie? przed podró?? do Kostaryki
9 maja 2022
10 powodów, dla których warto odwiedzi? Meksyk
9 lutego 2021